12 stycznia 2007

Mecz

Dzisiejszy mecz w kosza, pomiędzy reprezentacją uczniów i nauczycieli, oznacza oficjalne uruchomienie sali gimnastycznej po remoncie. Drużyna uczniów nie obroniła się.

12 komentarzy:

Asieńka pisze...

no no :) sala ładna;) hihi :p

Anonimowy pisze...

szkoda tylko ze gral tylko jeden koszykarz. niektórzy nie mogli bo mieli konflikty z prawem w naszej szkole... belfry się bały dostać po dupsku

Anonimowy pisze...

oh drogi Johnie-pogwalcenia konstytucji w zakresie ograniczenia swobody obywatelskiej zdarzaja sie nagminie na calym swiecie-ten jeden przypadek to tylko kropla w morzu i uwarzam ze nie ma potrzeby by roztrzasac cala sprawe w Trybunale Konstytucyjnym.
Sala jest odwalona na 3 fajery i cieszmy sie ze abiturienci moga z niej jeszcze skorzystac, a tym czasem poplynmy parostatkiem w piekny rejs...
pozdrawiam

Anonimowy pisze...

pffff... John - belfry ZAWSZE boją się dostać po dupsku i wykorzystują swoją "przewagę" (w bardzo dużym cudzysłowiu hehe). Tak naprawdę wszyscy wiedzą, kto jest górą, prawda? :D

Anonimowy pisze...

kiepyyyy.... :P

Anonimowy pisze...

a kto w ogole gral? tzn jacy uczniowie i jacy n-le?

Anonimowy pisze...

a kto w ogole gral? tzn jacy uczniowie i jacy n-le?

Anonimowy pisze...

hmm można było oglądać gołe nogi : Prof Kuliga Prof Wnuka
Ks. Piotrka Prof Woźniaka Prof Karbowskiej Prof Denzela i nie wiem kto tam jeszcze był :P a ucznów było tyle że nie zapamiętałam :P Bigos był na pewno.... i jakaś Kserówka:P

Anonimowy pisze...

heheh tak naprawde w drużynie uczniów istniały tylko 2 postacie: BIgos-respect for you bo jestes siatkarzem i moim friendem, no i Muody jedyny koszykarz który cos pokazał na boisku. ak pozatym full respekt dla ksiedza(najlepszy pakiet cieszynek na boisku) i prof Wnuka(rzuty za 3 świetne)

Anonimowy pisze...

istniejący anonymusie: zgadzam się całkowicie że drużyna gwiazd to nie była i rzeczywiście uczniowie za wiele nie pokazali, ale dobrze się mówi jak sie nie grało:p ciekawe czy zagrałbyś lepiej:D respect dla Johny'ego Bravo bo jest fajną kreskówką i moim friendem z wieczorynki. pozdrawiam też Jama Łasicę i wszystkich fajnych ludów

Anonimowy pisze...

gacek, kto to jest Łasica? ;>

Anonimowy pisze...

fenks za pozdrowienia. jak to andzia nie znasz mnie? dave widzimy się na innym obiekcie sportwym, prawdopodobnie na gołuchowskiej "hali spodek" w tym tygodniu.